Triathlon Energy Duathlon Energy Energy Meeting MTB Energy Run Energy Energy Events
27.05.2018 3970

Wielki święto triathlonu - mówili zawodnicy

To nie góra, a pogoda dała się najbardziej we znaki zawodnikom podczas inauguracji sezonu triathlonowego na Pomorzu. Rywalizacja w LOTTO Triathlon Energy w Gniewinie stała na wysokim poziomie. Blisko 600 zawodników dobrze się bawiło w pierwszej z sześciu imprez cyklu LOTTO Triathlon Energy.  

Zawodniczki i zawodnicy zmagali się na trzech dystansach. 1/8 Ironman, 1/4 Ironman i popularnej „połówce” Ironmana. Pierwsi do wody weszli triathloniści z najdłuższego dystansu. Do przepłynięcia mieli 1,9 km, do przejechania 90 km i przebiegnięcia półmaraton, ponad 21 km. Pierwszy z wody wyszedł Łukasz Malicki z Kliniki Triathlonu Bydgoszcz, z czasem 30 minut 13 sekund. Jednak na rowerze dał się wyprzedzić zwycięzcy tego dystansu – Robertowi Rożejowi.

- Nie spodziewałem się takiego finału – mówił na mecie zaskoczony Robert, który zakończył rywalizację z czasem 4:50:34. – Miałem kryzys na biegu i rowerze, myślałem, że słabo wypadnę – dodał.

Ostra walka trwała o pozostałe miejsca na pudle. Ostatecznie drugi był Marcin Sobolewski z UKS TRS Susz, a za nim Paweł Soch z CTS – Czaja Training System. Warto zauważyć, że o wyjątkowym pechu może mówić Paweł Czajkowski, który jeszcze 6 kilometrów przed metą prowadził.

- Żarło, żarło i nagle przestało – krótko skomentował nagłe zejście z trasy i wizytę u medyków.

Tego dnia wielu zawodników bardziej niż z rywalami walczyło ze słońcem. Najszybszą sztafetą na tym dystansie została ekipa CompleXsports z Gdyni.

Walka z żarem

Na dystansie o połowę krótszym rywalizacja o zwycięstwo była jeszcze większa. Na starcie pojawili się m.in. Maciej Kosmala, Rafał Wąsowski, czy Jakub Ruciński. To zapowiadało duże emocje. I tak też było. Pierwszy z wody wyszedł Rafał Wąsowski, za nim Paweł Juśkiw i jako trzeci Maciej Kosmala. Różnice pomiędzy najlepszymi były niewielkie. Daleko z tej stawki wyszedł tylko Ruciński. Odbił to sobie na rowerze. Trasę 45 kilometrów z dwoma ciężkimi podjazdami przejechał najszybciej z czasem 1:06:10 i nie dał już sobie odebrać wygranej. Był na rowerze szybszy od drugiego w tej konkurencji Macieja Swinarskiego o minutę i osiem sekund. W kategorii Open wygrał Jakub Ruciński z czasem 2:07:15, drugi czas 2:10:51 „wykręcił” Rafał Wąsowski, a trzeci z czasem 2:13:00 był Maciej Swinarski.

- Z wody wyszedłem tak jak chciałem, pierwszy. Niestety, zbyt długa wizyta w strefie zmian sprawiła, że wyjechałem trzeci – relacjonuje Rafał Wąsowski. – Szybko udało się odrobić stratę, aby na trasie wyprzedzili mnie dwaj zawodnicy Bike U Up: Ruciński i Swiniarski. Na biegu udało mi się odrobić stratę do Maćka.

I tak Rafał przedzielił na podium zawodników Bike U Up. Co ciekawe cała trójka tydzień wcześniej rywalizowała o podium podczas duathlonowych Mistrzostw Polski. W tym gronie z Rumi jeszcze zabrakło Macieja Kosmali, który niestety podczas rywalizacji w Gniewinie musiał zejść z trasy.

O tym jak mocna była rywalizacja o pudło świadczy strata czwartego na mecie Adama Zięby z Trispace, któremu do 3 miejsca zabrakło zaledwie 15 sekund. Wśród Pań rywalizację od początku do końca zdominowała Paulina Załucka, wygrywając z czasem 2:22:09, przed Magdaleną Lenz z Tri Starogard Gdański i trzecią Katarzyną Kaczkowską. Wśród sztafet najszybsza była ekipa Tridea Team.  

Mocne Endure

W samo południe do wody weszli zawodnicy na dystansie 1/8. Wśród nich najwięcej debiutantów. I tutaj nie brakowało walki. Pierwszy z wody wyszedł Dominik Tekieli, ale na metę dotarł czternasty z czasem 1:11:44. Pierwsze i trzecie miejsce w klasyfikacji Open zdominowali zawodnicy z Endure Team. Wygrał Maciej Kubiak, który zameldował się po godzinie, 3 minutach i 35 sekundach, drugi Krzysztof Staniszewski i trzeci Roman Nowak. Wśród Pań wygrała Marta Maksymiuk. Stawkę na podium uzupełniły: Marta Kalinowska – Biegała z czasem 1:19:26 i Angelika Kowalska z czasem 1:20:35. Wśród sztafet najszybsza była ekipa Pędzące Zające.

A jak wrażenia z LOTTO Triathlon Energy?

- LOTTO zaczęło przygodę z triathlonem już w ubiegłym roku – mówił dyrektor gdańskiego oddziału Kazimierz Janiak podczas Gniewino LOTTO Triathlon Energy. – Spółka wspiera liczne inicjatywy kulturalne i sportowe. Temperatura dała o sobie znać. Tym bardziej jestem pod wrażeniem rywalizacji zawodników.

Pod wrażeniem organizacji zawodów byli także zawodnicy, którzy kierowali dużo ciepłych słów w stronę organizatorów cyklu LOTTO Triathlon Energy.

Tuż po starcie najdłuższego dystansu, czyli 1/2 IM, rozpoczęły się biegi dla dzieci Möller’s Energy KidsRun na dystansie 200, 500 i 1000 m, w wieku 1-15 lat. Zanim najmłodsi rozpoczęli rywalizację, wolontariusze przygotowali dla nich krótką rozgrzewkę. Jak zwykle przy takich wydarzeniach, kiedy wystartowali najmłodsi najwięcej emocji było wśród rodziców, którzy krzykami zagrzewali do walki pociechy.

Zadowolenia nie kryli także przedstawiciele gminy Gniewino. – Liczymy na to, że organizatorzy cyklu LOTTO Triathlon Energy powrócą z imprezą w przyszłym roku, a tymczasem na pewno spotkamy się po raz drugi we wrześniu podczas LOTTO Duathlon Energy i Mistrzostw Polski na dystansie standard – mówił Mikołaj Orzeł, sekretarz gminy Gniewino. Serdecznie zapraszamy – dodał.

Kolejne zawody z cyklu Lotto Triathlon Energy już 16 czerwca 2018 roku w Starogardzie Gdański. W cyklu jeszcze Lidzbark, Bełchatów, Chełmża i Mrągowo. Więcej na www.triathlonenergy.pl.

Wyniki zawodów Lotto Triathlon Energy znajdziecie na http://timerecords.pl/application/event/scores

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Partner Tytularny Cyklu

Official Time Keeper

Official Time Keeper

Patron medialny cyklu

Organizator